sobota, 19 lutego 2022

Kilka słów o WOŚP

Wiem, że już sporo czasu minęło od ostatniego finału WOŚP. Nie mogłam znaleźć chwili, aby napisać parę słów podsumowania. Pochłonęło mnie zdalne nauczanie, przygotowanie zajęć rozwijających umiejętności społeczno – emocjonalne i szkolenia (przeprowadziłam ich kilka, ale też sama się szkoliłam, bo wiedzy nigdy za wiele). Bardzo chciałam podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w akcji NAUCZYCIELE GRAJĄ DLA WOŚP. Mam wielki szacunek dla nauczycielskiego sztabu, który ogarnął to ogromne, ogólnopolskie wydarzenie - jesteście bogami logistyki ;-) Kasia Drausal, Karolina Strógarek, MarcinMichalik, Justyna Zaryczańska i Irmina Żarska to ludzie dla których zwrot "nie da się" nie istnieje. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy dołożyli pieniądze do naszej WOŚP-owej zbiórki.

 Niesamowitym przeżyciem była dla mnie możliwość wystąpienia w charakterze prelegenta. Mimo że nie pierwszy raz nim byłam, zawsze jest to dla mnie spory stres. Dawno jednak postanowiłam wyjść ze swojej strefy komfortu i przesuwać granice - wiem, że warto. Szczególnie że temat, który sobie wybrałam jest bliski mojemu sercu, jako że z ASEM (dzieckiem z zespołem Aspergera) przebywam codziennie. Nieustannie walczę o to, aby nieść wiedzę i sprawiać, żeby ASY mogły funkcjonować w społeczeństwie i socjalizować się w grupie rówieśniczej.


Niespodzianką była dla mnie również rysnotka z mojego wystąpienia. Bardzo za nią dziękuję Martynie Radowskiej z Kropki&Kreski. Notatka została oprawiona i wisi w moim gabineciku. Podziękowania i ukłony należą się wszytkim rysującym!!! Notatki które wykonali, są dziełami sztuki. 



Bardzo się cieszę, że moje spotkanie okazało się dla słuchaczy pomoce. Z radością czytałam takie piękne komentarze. Dodały one wiatru w moje skrzydła.  Czuję ogromną wdzięczność. Zostawiam je tutaj, na wieczną pamiątkę i na czas, kiedy dopadną mnie wątpliwości, czy wybrałam dobrą drogę
zawodową.






Druga akcja w której brałam udział to licytacja. Nie licytowałam jednak ja, ale licytowano konwersacje ze mną. Jestem już po pierwszej godzinie konwersacji z przemiłą Alicją z Tuczna. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz