środa, 27 października 2021

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie... "Dziady"



"Dziady" ... dramat Mickiewicza... nastolatki z 7a... Jak mam to zrobić? Jak ich zaciekawić i zaangażować? Rwałam sobie włosy z głowy.  Od dawna wiadomo że młodzież ( i nie tylko) podchodzi do klasyki jak do jeża. Postanowiłam ich zaangażować i stworzyć przestrzeń do doświadczenia utworu. Zainspirowani lekcjami w sieci, postanowiliśmy poświęcić lekcję na wspólne czytanie dramatu - rozdaliśmy role, stworzyliśmy klimat (zaciemniona sala, świece, muzyka) i machina ruszyła! Głośne czytanie przeszło moje oczekiwania - młodzież wspaniale się przygotowała ( były nawet stroje) - musieli przeczytać w domu, bo nie było pomyłek (cytując klasyka "yes, yes, yes").



Jesteśmy w trakcie omawiania, za nami dwie lekcje - dzieciaki bardzo aktywne, dociekliwe - zadają pytania, szukają wspólnych punktów przeszłości i teraźniejszości. Intuicyjne wiedzą, co jest elementem fantastycznym, a co realnym, co jest winą i karą, oceniają, czy kara jest adekwatna i sprawiedliwa. Mówię Wam, miód na serce polonisty. Zatem moi drodzy - nie bójcie się "Dziadów" - dzieciaki wchodzą w lekturę jak w masło. 

Dzielę się prezentacją, którą wspomagam się podczas zajęć. 

Dziady prezentacja

i notatką rysunkową:



W  prezentacji wykorzystałam film z serwisu youtube. Jeśli nie zdołacie go "odpalić" w prezentacji jest tu



niedziela, 3 października 2021

Noc Belfrów

 


Czy Belfry śpią? Stara legenda mówi, że czasami tak. Często jednak nie śpią, bo:

 

a) przygotowują nową lekcję

 

b) sprawdzają prace uczniów

 

c) czytają blogi nauczycieli i szukają inspiracji w sieci

 

d) są na Nocy Belfrów (online i w realu)

 

W ten piątek miałam przyjemność uczestniczyć w takiej nocy i rzeczywiście spotkanie trwało aż do drugiej. I muszę Wam się przyznać, że byłam zmęczona, ale szczęśliwa, że mogliśmy spotkać się w realu. Brakowało nam tego w pandemii, aby po prostu podzielić się naszymi doświadczeniami patrząc innemu człowiekowi w oczy.




 

Niesamowite podczas lockdownu było to, że tak wspaniale się "zsieciowaliśmy". W Tucznie namacalne było jednak to, że sieć to za mało, że kontaktu z żywym człowiekiem nie da się zastąpić. Z dzikimi wrzaskami padłyśmy sobie w ramiona, bo mimo, iż znamy się już od ponad roku, widziałyśmy się w piątek po raz pierwszy. To dość surrealistyczne przeżycie, ale - taka prawda - podziwiasz pracę jakiejś polonistki, mało tego - byłaś wirtualnie u niej na lekcji - i teraz dopiero mogłaś uścisnąć jej dłoń.



 

Noce Belfrów w Tucznie to już mała tradycja. W ubiegły piątek była już trzecia edycja i ja jestem tą szczęściarą, że na każdej miałam okazję wygłosić swoją prelekcję. W Tucznie debiutowałam i będę zawsze z chęcią tam wracać. Dziękuję bardzo Magdzie Krajewskiej, że wkręciła mnie w towarzystwo, które dodaje skrzydeł, wspiera się i świetnie bawi się w swoim towarzystwie.

 

I tym razem Zespół Placówek Oświatowych w Tucznie gościł kreatywnych prelegentów. Zaczęła Magdalena Stanisławska i pokazała nam, jak można teatralnie "rozebrać" baśń pt. "Brzydkie kaczątko", aby uświadomić uczniom, że słowa mogą ranić, poniżać, tłamsić. Mogą też dodać nam skrzydeł i pomóc uwierzyć, że każdy jest ważny, potrzebny i wartościowy. Magdę widziałam w akcji pierwszy raz i muszę przyznać, że zainspirowała mnie i wiem, jak będzie wyglądała moja następna lekcja wychowawcza.

 


 

 

Prelegentki numer dwa nie trzeba chyba przedstawiać :-) to przecież nasza iskierka edukacji – Izabela Jaskólska - dziewczyna wulkan, wesoła, energiczna i pełna pasji. Opowiedziała nam o swoich projektach i co zrobić, aby nasi uczniowie nie spali. Największe wrażenie zrobił na mnie konkurs, w którym uczniowie piszą własne książki. Szok! Kreatywność przez wielkie K.

 



Z niecierpliwością czekałam na występ szalonych, kolorowych ptaków Magdy Grzeszkiewicz  - Brzęckiej i Beaty Kubsik, które opowiedziały nam o języku Szakala i Żyrafy. Muszę przyznać, że dobrze byłoby, aby niektórzy wprowadzili więcej języka empatycznej żyrafy w sowim codziennym komunikowaniu się. Dużo było w tej prelekcji szacunku dla ucznia i rodzica, z którym należy koniecznie być w dobrej relacji, aby proces nauczania i wychowania zaistniał.



 

Po dziewczynach wystąpiła moja koleżanka szkolna Kamila Thomas - Dąbrzał - specjalistka od etwinning oraz TIKu. Cieszę się, że namówiłam ja do wystąpienia, a był to jej debiut prelegencki. Zaprezentowała się na "scenie" jakby robiła to codziennie. Podała nam same - jak to mówimy w naszym slangu nauczycielskim - "mięcho", czyli było na temat, konkretnie, z przykładami dobrych praktyk. Wszystko okraszone TIKiem (mentimeter oraz Plickers), lekko i z humorem -  Brawo Kamila!!!



 

Z przyjemnością posłuchałam też Justyny Gorce - Balut, która otworzyła mi oczy na problem deficytu natury w życiach uczniów i nie tylko. Z jej prelekcji płynie jedno przesłanie - Dzieci i młodzież MUSZĄ przebywać na dworzu, bawić się tam, uczyć i dbać o naszą planetę. Dlatego należy jak najszybciej (Panie Ministrze Edukacji) wprowadzić obowiązkowe zielone przerwy, zielone lekcje i stworzyć dzieciom przestrzeń do bycia z natura i w naturze.

 


Na koniec pojawiła się moja kolejna przyjaciółka z sieci - uważna Ola Kimpel ze swoją żabką. Swoim kojącym, cudownym głosem wprowadziła nas w temat mindfulness dla dzieci i młodzieży. Dziękuję Ci Olu za to doświadczenie zatrzymania się tu i teraz i współodczuwania.



 

Gdzieś tam wśród prelegentów pojawiła się tez moja skromna osoba. Mówiłam o technikach pracy w duchu cooperative learning, bo współpraca w szkole i uczenie się od siebie jest niezbędne. Musimy wygonić z siebie wszechwiedzącego nauczyciela i oddać klasę uczniom. Postarajmy się być mentorem, kimś kto wskaże drogę, a nie gadająca głową realizującą podstawę programową. Czy mi się udało to osiągnąć? Nie wiem, na pewno próbuję i chyba wychodzi mi coraz lepiej. Ponieważ z podobnym tematem występowałam w Pleszewie, a wiedziałam, że niektórzy uczestnicy powtórzą się, dodałam 3 nowe techniki. Opowiem o nich jutro, bo teraz idę odpocząć i skupić się na swoim oddechu i byciu "TU I TERAZ".



Nie wszyscy mają już miejsce w sieci, ale zajrzyjcie koniecznie do tych, którzy zagnieździli się tam na dobre: 

💓 edu-dzielnia

💓 lekcje szyte na miarę

💓 iskierki w edukacji