środa, 26 grudnia 2018

Dzieciaki lubią rywalizację



Najedzona sernikami, makowcami, pierogami i innymi daniami, zasiadłam do kompa, aby dać Wam kolejną serię pomysłów ticzerki. Jak jesteś nauczycielem, to nawet w święta myślisz, co by tu ciekawego zmalować dla swoich dzieci. Czasem brak już pomysłów - wtedy na Twojej drodze stają inni wspaniali pedagodzy. 
Zainspirowana przez Agnieszkę Iwanicką - jej szkolenie było dla mnie jak objawienie... odpowiednie tempo, brak „zapełniaczy”, brak bezsensownej teorii - czysta praktyka -  postanowiłam zmienić moje podejście do nauczania.
 Od jej szkolenia zupełnie zmieniłam myślenie na temat mojej "kariery" nauczyciela... przestałam się martwić, co ludzie powiedzą. Uświadomiłam sobie to, co było oczywiste – pracuję na SWOJE nazwisko, na SWOJĄ markę i muszę być w tym względzie egoistką. Jestem jaka jestem, pasjonuje mnie moja praca, nie chcę być nauczycielem, który "się nie wychyla". Wychylam się więc... i sama robię gry planszowe oraz online dla moich uczniów. To oni są najważniejsi, to ich mam nauczyć i zarazić pasją do dwóch języków, których uczę – ojczystego i angielskiego. A nie chcę uczyć nudno... neurodydaktyka pokazuje, że nudne znaczy szybko zapomniane.
Spieszę oczywiście z wyjaśnieniem, że na moich lekcjach nie ma zawsze fajerwerków, czasem tez jest nudno... bo niektóre rzeczy trzeba po prostu wyćwiczyć, wydrylować, wykuć na pamięć -  inaczej się nie da.  Jest jednak dużo lekcji, że dzieciaki aż piszczą z radości i na przerwach mówią innym dzieciom jak było super.



Dziś chcę pokazać wam dwa gotowce – możecie korzystać z nich do woli J:

https://pl.pinterest.com/pin/374995106455857630/

* Flipquiz kulturowy

* Flipquiz QUESTIONS

Zasady gry są proste – dzieci wybierają kategorię i kwotę za którą grają. Przygotujcie sobie za wczasu "fałszywe" pieniądze - ja moje zalaminowałam - będą służyć jeszcze wiele lat. Jeśli odpowiedzą dobrze, dostają kasę, jeśli źle- pytanie przechodzi na przeciwników. Mogą trafić też na bankruta – wtedy oddają całą kasę. Emocje aż rozrywają salę – to nie będzie cicha lekcja :-D.

Gra - oprócz aspektu edukacyjnego - ma aspekt wychowawczy, uczy że nie zawsze się wygrywa. Ja zawsze wprowadzam jeszcze element gratulacji dla przeciwnika. Na poczatku jest trudno! Szczególnie u czwartaków. Sama daję przykład - gratulując "przegranym" wspaniałej walki i znajomości odpowiedzi na wiele pytań. 

Za wygraną kasę można oczywiście coś kupić. U mnie w klasie występują dwie możliwości – 5 za aktywość  lub nagroda z pudła nagród. A o pudle będzie następnym razem J